ponizej pare obrazkow z ostatnich dni, ladnych i nieladnych...
przez tunel przejezdzam w towarzystwie 3 sakwiarzy z francji, jada w przeciwnym kierunku (jak wiekszosc rowerzystow ktorych spotykam, a spotykam wieeelu)
tunelowi strasznemu skaldam tez chold w postaci okularow przeciwslonecznych, spadly jakos z kierownicy, moze to dobrze bo czulem sie w nich jak za sterami rudego 102, tak byly porysowane. nastepny sklep i voila! teraz tak widze swiat!
Te widoczki to trochę jak z Ameryki;)
OdpowiedzUsuń