piątek, 26 czerwca 2009

pierwsze foty za płoty!







witam! ja mogłem sobie planować start w Olecku (lub nawet na księżycu)...pkp za mnie zaplanowało start w Giżycku...w sumie fajnie...zobaczyłem wieżę zaadoptowaną na punkt widokowy i kawiarnie (temat dla mnie na czasie)...no i ruszyłem w stronę Puszczy Boreckiej...36km...i już składam odwiedziny puszczańskim komarom...oczywiście sprzętowo też się dzieje...zaraz po wyjściu z pociągu zauważyłem że bagażnik mam odkręcony (zapomniałem śrubek dać)...30cm sznurka załatwiło sprawę na dobre...teraz jestem w Gołdapii...a jutro? Litwo! ojczyzno moja!

i jeszcze małe p.s. ...smacznego!

pozdrowienia!

1 komentarz:

  1. Podziwiam to co robisz , 100% wolnosc . Licze , ze sam kiedys bede na tyle odwazny zeby zrealizowac podroz tego kalibru

    OdpowiedzUsuń